Debiutancka książka Joanny Chełstowskiej i Ludwika Kozłowskiego trafiła już pod strzechy oraz blachodachówki wielu domów zamieszkałych nie tylko przez miłośników kotów i kocich opowieści.
Pierwszy nakład rozchodził się w takim tempie, że nagle nasz magazyn prawie opustoszał. Wspólnym wysiłkiem wielu zaangażowanych osób udało się jednak zapobiec katastrofie. Nowe, pachnące jeszcze farbą drukarską egzemplarze już czekają na czytelników. Zapraszamy do księgarń, a także do składania zamówień w naszej Księgarence.
Tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że warto przeczytać tę książkę o kotach, zachęcamy do zajrzenia na stronę Riko i my na Facebooku. Można tam znaleźć liczne entuzjastyczne (innych nie odnotowaliśmy) recenzje i zdjęcia bohaterów.
Przypominamy, że „Riko i my” odwiedzi Targi Książki w Krakowie w dniach 24 – 27 października. Na stoisku ZMOWY czyli Związku Małych Oficyn Wydawniczych z Ambicjami można będzie też nabyć wiele innych świetnych i trudno dostępnych książek.